Jest wiele przepisów na to danie i w każdym domu przyrządza się je inaczej. Ja najbardziej lubię takie, które nie jest zbyt gęste i można w nim moczyć kawałki pieczywa. Niestety, jako że jest to danie nieco pracochłonne, muszę się przyznać, że przyrządzam je stosunkowo rzadko. Zachęcam jednak wszystkich do spróbowania własnych sił. Leczo najlepiej smakuje w chłodne dni.
SKŁADNIKI:
- 2 laski kiełbasy podwawelskiej lub toruńskiej
- 5 parówek
- 3 papryki czerwone
- 2 cukinie małe
- 3-4 szklanki wody
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 2 łyżki śmietany 18%
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- natka pietruszki
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- łyżka majeranku
- łyżeczka papryki słodkiej w proszku
- 1/3 łyżeczki chili
- sól, pieprz
WYKONANIE:
- Paprykę umyć, wydrążyć i pokroić w paseczki.
- Cebulę obrać i pokroić w kostkę.
- Cukinię obrać, umyć i pokroić w półkola.
- Cebulę podsmażyć na oliwie. Następnie dodać cukinię, paprykę i smażyć wszystko razem przez około 5 minut. Przełożyć do dużego garnka.
- Warzywa zalać wodą. Wrzucić ziele angielskie, liście laurowe, paprykę w proszku, chili. Doprawić solą i pieprzem. Całość gotować przez 20 minut.
- Kiełbasę i parówki pokroić na drobne kawałki. Podsmażyć na patelni i dodać do gotującego się leczo.
- Śmietanę i przecier wymieszać razem z dodatkiem 1/2 szklanki wody. Wlać do garnka i doprawić danie majerankiem. Wszystko razem zagotować.
- Leczo podawać gorące, posypane natką pietruszki z dodatkiem pieczywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz