Uwielbiane przez wszystkich i znane na całym świecie :). Niedawno znalazłam w Internecie przepis na ciasto, które nie wysycha i świetnie się klei. Zapraszam więc do degustacji.
SKŁADNIKI (ok. 50-60 sztuk):
WYKONANIE:
- Ziemniaki obrać, ugotować z łyżeczką soli i zmielić w maszynce do mięsa.
- Ser zmielić osobno w maszynce do mięsa, dodać do ziemniaków i dobrze wymieszać.
- Boczek i cebulę pokroić w kostkę i usmażyć na patelni.
- 1/3 skwarków z cebulą dodać do farszu serowo-ziemniaczanego. Doprawić solą, pieprzem i vegetą.
- W kubku wymieszać ciepłe mleko, wodę oraz olej.
- Na stolnicę wysypać mąkę tortową, mąkę ziemniaczaną, wymieszać i zrobić na środku wgłębienie. Wlać mleko z wodą i zagnieść ciasto.
- Rozwałkować cieniutko i wykrawać krążki o średnicy 5 cm.
- Na koła nakładać farsz i sklejać pierogi.
- Do dużego garnka nalać 3/4 wody. Na gotujący się wrzątek wrzucać pierogi i gotować przez 5 minut. Wyciągać cedzakiem.
- Gotowe pierogi podać posypane usmażonymi uprzednio skwarkami z cebulą.
- W wersji wegetariańskiej nie dodajemy boczku. Cebulkę smażymy solo na oleju. Dalej postępujemy schematycznie jak w przepisie powyżej.
- Pierożki są przepyszne, gdy po ugotowaniu dodatkowo podsmażymy je na oleju. Mają wówczas pyszną, chrupiącą skórkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz