Smakowity gulasz po węgiersku według mojej własnej receptury :). Idealnie komponuje się z plackami ziemniaczanymi i lampką czerwonego wina. Uczta nie tylko dla żołądka, ale również dla oczu i podniebienia.
SKŁADNIKI (dla 2 osób):
- Gulasz:
- 200 g wołowiny
- papryka czerwona
- pomidor
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 szklanki wina czerwonego półwytrawnego
- szklanka wody
- 1/2 kostki rosołowej
- 2 łyżki słodkiej śmietanki (18%)
- łyżka ketchupu
- łyżka papryki słodkiej
- szczypta chili
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
- Placki ziemniaczane:
- 4 ziemniaki
- łyżka mąki
- jajko
- sól, pieprz
WYKONANIE:
- Mięso pokroić w kostkę. Usmażyć na oliwie z oliwek, doprawić solą, pieprzem, chili i papryką słodką.
- Cebulę i pomidora obrać ze skórki, a następnie pokroić w kostkę. Dodać do mięsa.
- Paprykę umyć, wydrążyć i pokroić w paseczki. Połączyć z resztą.
- Następnie dodać ketchup i czosnek przeciśnieŧy przez praskę. Wszystkie składniki smażyć przez chwilę razem.
- W szklance wody rozpuścić kostkę rosołową i wlać jej zawartość na patelnię z potrawką. Gotować do momentu, aż sos się zredukuje.
- Następnie dodać czerwone wino i ponownie dusić do zredukowania się sosu.
- Pod koniec dodać 2 łyżki śmietany i szybko wymieszać. Gotowy gulasz podawać z dużymi plackami ziemniaczanymi złożonymi na pół.
Muszę takie zrobić któregoś dnia na obiad, wyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuń