Chrupiące, intensywnie czekoladowe ciasteczka o orzeźwiającej nucie mięty. Pochodzą z przepisu Nigelli z książki "Nigella Expresowo". Doskonale pasują do kawy.
SKŁADNIKI:
- Ciasteczka:
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 100 g masła
- 100 g gorzkiej czekolady
- 6 łyżek cukru brązowego
- 2 łyżki kakao
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jajko
- Polewa:
- 4 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki gorącej wody
- łyżka kakao
- łyżeczka ekstraktu miętowego
WYKONANIE:
- Czekoladę pokroić na drobne kawałki.
- Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę.
- Dodać ekstrakt z wanilii i jajko, a następnie zmiksować na gładką masę.
- W osobnej misce wymieszać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Dodawać po jednej łyżce do masła ciągle mieszając.
- Dodać czekoladę i delikatnie wymieszać łyżką.
- Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Łyżką nakładać małe porcje ciasta i układać na papierze w odstępach tak, aby podczas pieczenia się nie skleiły.
- Piec 12 minut w temperaturze 180°C.
- Po upieczeniu pozostawić na blasze do wystudzenia i następnie przekładać na talerz.
- W małym garnuszku wymieszać wszystkie składniki na polewę. Następnie podgrzać cały czas mieszając. Wystudzić i udekorować gotowe ciasteczka.
Co do wyglądu może miałabym zastrzeżenia, ale są to ciasteczka blyskawiczne więc na pewno o wiele, wieeele lepiej smakują. Zresztą, co do przepisów Nigelli nie mam większych wątpliwości, że są dobre ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ciasteczka pewnie bardzo smaczne tylko chyba jest błąd w przepisie, bo nie widzę żadnego powodu, żeby były miętowe. A tak w ogóle to cieszę się że trafiłam na Pani blog , same pyszności. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcieszę się że blog się spodobał :) ekstrakt miętowy ma być tylko w polewie :)
Usuń