W Paryżu najlepsze kasztany są oczywiście na placu Pigalle. A w Krakowie - w moim domu :). W procesie przygotowywania kasztanów jadalnych najtrudniejszym etapem jest ich zakup. Kasztany bowiem, aby były nie tylko jadalne, ale i zjadliwe, muszą spełniać następujące dwa kryteria: 1) świeżość - skorupka kasztana powinna sztywno przylegać do jego wnętrza, a sam kasztan powinien być stosunkowo ciężki i nie trącić pleśnią; 2) zdrowość - skorupka kasztana powinna być pozbawiona jakichkolwiek przebarwień oraz dziurek. Reszta jest już dziecinnie prosta. Z resztą, przekonajcie się sami ;).
SKŁADNIKI:
- kasztany jadalne
- pół łyżeczki soli
- woda
WYKONANIE:
- Kasztany dokładnie umyć i wysuszyć.
- Ponacinać kasztany ostrym nożem uważając, aby nie uszkodzić wnętrza. Na każdym kasztanie z osobna wykonać nacięcie w kształcie litery "X" na wypukłej stronie.
- Ponacinane kasztany przełożyć do garnka, zalać wodą i dodać sól. Gotować przez 15 minut.
- Ugotowane kasztany odcedzić, wysuszyć i wystudzić. Rozgrzać piekarnik do temperatury 220°C.
- Kasztany przełożyć wypukłą stroną do góry na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piec w rozgrzanym piekarniku przez 15 minut na najwyższej półce.
- Gotowe kasztany podawać kilka minut po upieczeniu, aby nie poparzyć sobie palców (wystudzone kasztany można ponownie podgrzać, prażąc przez kilka minut na suchej patelni).
Mój synio ostatnio zobaczył w sklepie kasztany,bardzooo mu się spodobały,bo jak to,kasztany można jeść? heh :) Myślałam nad tym żeby kupić,ale,,jakie są w smaku ?
OdpowiedzUsuńwitaj Ewo W. spróbować owszem polecam :) mi osobiście przypominają w smaku słodkie ziemniaki :) pozdrawiam
UsuńSerdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji "Karnawałowe party" na zBLOGowanych. Zbieramy najciekawsze przepisy na karnawałowe imprezy!
OdpowiedzUsuńSpróbowaliśmy i wyszły wspaniałę. Wszyscy wcinaliśmy je ze smakiem
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało :) Pozdrawiam :)
Usuń