Tak przyrządzonego kurczaka jadłam kilka lat temu w New York City u tzw. "Chińczyka" - moje ulubione danie z jego menu. Pyszne mięsko w aromatycznym sosie sojowym z chrupiącymi brokułami. Szkoda, że ów "Chińczyk" jest tak dalego, ale ... udało mi się wreszcie odtworzyć tę potrawę!
SKŁADNIKI:
- 500 g piersi z kurczaka
- duży brokuł
- 6-8 łyżek sosu sojowego
- łyżka mąki ziemniaczanej
- łyżka miodu
- 2 woreczki ryżu basmati
- szczypiorek lub dymka
- 5 łyżek oleju lub oliwy z oliwek
WYKONANIE:
- Piersi z kurczaka pokroić w cienkie paski. Oprószyć mąką ziemniaczaną.
- Do woka wlać olej i podsmażyć na nim mięso. Wlać sos sojowy oraz miód, wymieszać i podsmażyć razem. Gdy sos zacznie gęstnieć wlać szklankę wody i dusić razem.
- Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu.
- Brokuł umyć i pokroić na drobne kawałki. Zagotować wrzątek i zalać nim brokuł. Odstawić na 3 minuty. Odcedzić i przepłukać zimną wodą.
- Brokuł dodać do mięsa i dusić razem przez ok. 3-5 minut (mój ulubiony brokuł to taki, który jest lekko chrupiący).
- Gotowe danie podawać z ryżem posypane szczypiorkiem lub dymką.
Robię podobnie-uwielbiam to połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńMiodzio. To jest to... Wspomnienia bardzo podobne :)
OdpowiedzUsuńPolecam